Projekt.

norbert. · Wysłany: Wto 22:09, 24 Mar 2009 Temat postu:

ponieważ tak:
- powinny na niej pracować osoby, które redagują WS;
- myślę, że będzie to w pewien sposób uciążliwe;
- oraz, że będzie stwarzało [ograniczenia]?

Lilly · Wysłany: Wto 22:14, 24 Mar 2009 Temat postu:

Dekoratornia powstała dlatego, że ludzie się skarżyli na brak możliwości zamawiania. A że nie wszyscy szabloniarze lubią robić zamówienia, więc zrobiłam podstronę Razz

a tak szczerze to skapowałam tylko pierwszy argument, bo z tymi ograniczeniami i uciążliwością to nie bardzo rozumiem Razz

^^

norbert. · Wysłany: Wto 22:16, 24 Mar 2009 Temat postu:

zawsze będziesz musiała zostawiać dopisek "podstrona wioski". ^^
ea. dajmy na to, ze trzeciego nie było.

Lilly · Wysłany: Wto 22:19, 24 Mar 2009 Temat postu:

Niekoniecznie - Talenciarnia to też podstrona a jakoś tego za bardzo nie widać Razz

.Mr.eN.

Ktoś może mi mieć to za złe, ale pamiętajcie, że jeśli Narcyz coś pisze to zawsze dla większego dobra, aniżeli zła, które powoli zaczyna się rodzić. Wioska jest świetną szabloniarnią, a kolejne projekty to strzał w dziesiątkę, ale z wykonaniem już nie jest tak świetnie. Bo brakuje mi kogoś, ktoś poświęciłbym się Dekoratorni całkowicie, od A do Z. Miałby dla niej chwilkę każdego dnia i ewentualnie sposobności do aktualizowania kolejki, bo powoli robi się bajzer i już właściwie nie widać niczego.

Zarzuci mi się pewnie, że nie oddałem żadnego szablonu, a już otwieram japę i zaczynam mielić ozorem, ale ja nie lubię wchodzić w coś, co nie jest do końca wypracowane, a Dekorator dokładnie taki jest. Właściwie nie wiem, kto jest tam szefem , uzupełnia kolejkę od czasu do czasu, czy zagląda, by posortować zgłoszenia. Nie wiadomo tak naprawdę, gdzie zostawić zgłoszenia, bo każde miejsce wydaje się dobre, a nie wydzielono do tego specjalnego miejsca i w końcu nie ma kto Nas przypilnować, bo pewna postać miała oddać szablony 31, a już dawno po tym dniu. I tłumaczenie, że każdy ma swoje życie prywatne będzie tu beznadziejne, bo jeśli ma życie prywatne i przedkłada je absolutnie nad wszystko to nie powinien pakować się w pewne projekty. Chodzi o to, że możemy wysuwać real ponad sieć, ale nie usprawiedliwiajmy każdego lenistwa właśnie tym. Ja nigdy tak nie zrobiłem i dobrze mi z tym, bo zajmuje się tyloma rzeczami netowymi, na które mam wyliczone minutki. Jeśli z czymś nie wyrabiam, to biorę urlop, który przysługuje wszędzie i usuwam się w cień, a do tego nigdy nie wpisuję dokładnej daty, bo zawsze może coś wypaść. Chcemy, by czytelnicy byli fair wobec Nas, ale Dekorator właściwie leci w kulki z blogerami.

Wiem, wiem i jeszcze raz wiem, zawsze obrywałem po ryju, za rzeczy, o których wszyscy myśleli, ale w rzeczywistości nikt nie pisał. Bo jeśli za coś się zabieramy, to tak porządnie, a nie za wszystko i po łebkach. Ja bardzo chcę i nawet już zabrałem się za szablon, ale źle się pracuje i to przede wszystkim bardziej rozleniwia, gdy nie ma narzuconych z góry reguł, a i wszystko robione jest od czasu do czasu. Jeśli Lily nie ma czasu to powinna pałeczkę przekazać komuś kto porządnie pociągnie za sznurki, bo aktualna sytuacja jest dość komiczna. I tą osobą nie chcę być ja, bo zapewne zaraz takie głosy padną. Ja już mam się czym zajmować i wolę bez reszty poświęcić się jednemu projektowi, aniżeli dać troszkę każdemu. Jednak piszą to, by zwrócić uwagę na sytuację Dekoratorni, w której owieczki pasą się na miejscu, które przeznaczone jest do pisania notek.

Pozdrawiam i mam nadzieję, że nie pomylicie się w odbiorze moich intencji. Raz jeszcze, pozdrawiam serdecznie.

zielona podeszwa (mD)

Panie eN. W połowie czytanego tekstu miałam wysunąć Twoją kandydaturę, ale mnie uprzedziłeś pisząc ostatnie zdania wypowiedzi. Cóż, wielka szkoda dla Dekoratorni. Wiem jak szczegółowo dopracowałeś SMS, więc pomyślałam, że DW również podciągniesz do rangi klasy, bo powoli zbliża się do "klapy miesiąca".

Oczywiście wiemy, że Liluniek ma dużo spraw osobistych, i zarówno jak ja za 3 tygodnie pisze egzaminy gimnazjalne, co nie powiem, jest bardzo ważne dla każdego trzecioklasisty, ponieważ to od nich w dużej mierze zależy to jaką drogę kształcenia wybierzemy, a raczej do jakich szkół się dostaniemy, a oczywiście każdy z nas marzy o tej najlepszej. (Toż walnęło mi się rozwinięte zdanie.)

Również uważam, że jeżeli ktoś się w coś pakuje to daje z siebie 100% i nie składa obietnic, których nie dotrzymuje. I ja oto w tym momencie powiem, że z moimi szablonami ruszam po egzaminach, gdyż teraz podciągam moją wiedzę z nieszczęsnej matematyki i fizyki ._. Cenię sobie pełen profesjonalizm i porządek na blogu, co objawia się w moim prowadzeniu FG. Wszystko od początku do końca było zaplanowane, zanim blog powstał, co więcej, każdy z działów był napisany i omówiony w zarządzie. W DW przydałoby się parę zmian. Jak np. że w jednym miesiącu dany dekorator wykonuje, wedle uznania, jakąś ustaloną liczbę zamówień. Poza tym Dekorator również powinien mieć możliwość powiedzenia czy dane zamówienie wykona czy nie, ponieważ np. mi nie odpowiada zamówienie z panem Billem/Tomem z TokioMotelu, ze względów osobistych, których nie będę tutaj wyciągać. Lilek, kiedyś wspominał żebyśmy wykonali krótki opis tego co tworzymy i co lubimy, jednak nie otrzymałam odpowiedzi, gdzie ów tekścik mam podesłać.

No cóż. Trochę mało profesjonalnie do tego podeszliśmy. Nie będę zwalać winy na Lilka, ponieważ każdy z nas miał poniekąd jakiś udział w tworzeniu DW.

Zapomniałam wspomnieć, że jesteśmy tylko ludźmi, a ludzie uwielbiają narzekać, bo tak jest łatwiej.

Lilly

Wiem, wiem.
Miałam się za to porządnie zabrać, ale nie mam do tego głowy.
Szukam też kogoś takiego o kim wspomniał eN., ale musiałaby być to osoba zaufana, a większość takich, które znam, nie mają czasu ;P

.Mr.eN.

Wybacz Deady, ale w jednym nie mogę Ci przyznać racji. Bo akurat łatwo to jest Nam sięgać po stwierdzenie, że 'Jesteśmy tylko ludźmi', a to jedna z większych bzdur tego świat. Sięgasz czasem po biblię, podręcznik do biologi, czy też encyklopedię? Jeśli tak, to wiesz pewnie, że homo sapiens to najbardziej rozwinięty gatunek na Niebieskiej Planecie, a za tym idzie stwierdzenie, że 'Jesteśmy AŻ ludźmi'. Więc przestańmy zasłaniać się pewnymi mocno utartymi, a do tego lekko kiczowatymi stwierdzeniami, byleby zatuszować pewne niedoskonałości. Czasami zwyczajnie nie wyrabiamy z tempem, które narzuciło Nam życie, ale to już inna bajka.

W każdej innej kwestia przyznaję Ci stuprocentową rację i miło mi, że przedstawiasz mnie w samych superlatywach, ale nie wiem na ile ja mógłbym się przydać Dekoratorni. Rozmyślałem nad tym długo i zastanawiam się cały czas, czy mógłbym zagospodarować chwilkę, by odciążyć Lilkę, ale do tego potrzeba mi jeszcze czasu. Cieszę się jednak, że te posty pchnęły przestój dalej i coś się ruszyło, a to sprawia, że jesteśmy [ja, jako część składowa Dekoratorni, stąd to 'my'] na jak najlepszej drodze. Dobrze, że zareagowało szefostwo i nie tuszuje pewnych niedociągnięć, a dyskutuje nad problemem i szuka rozwiązań. I w końcu cieszę się, że nikt nie zwala tego na nikogo, a bierzecie na siebie połowiczne 'winy', chociaż nie wiem, czy możemy o winie tu pisać.

Ja aktualnie myślę nad mocno rozbudowaną wersją regulaminu, z kruczkami prawnymi i stosami kartek, dzięki którym będziemy wyciągać miliony złotych i umieszczać je na zagranicznych kontach xD A tak na poważnie to myślę nad tym regulaminem i niech mi tego nikt nie ma za złe. Mamy święta Smile

Tsuna

Nielot Dodo

Fakt... Ale weź sobie wyobraź, że bez fabryk, aswaltowych nawierzchni już żyć nie umiemy - wszystko jest robione dla naszej wygody i pod nas. Ciężko się nam zmienić - nawet sobie tego nie wyobrażam. A to, że ktoś wyrzuci papierek na ziemie, przy tym co robią z powietrzem fabryki i spaliny to mała zbrodnia...